czwartek, 30 sierpnia 2012

Serowe placki ze szczypiorkiem

Przepis na serowe placuszki ze szczyiorkiem
Składniki na 10-11 placuszków

- 200g serka twarogowego lub homogenizowanego 
- 2 jajka
- 5 łyżek otrębów owsianych
- szczypiorek (ilość według uznania)

Serek mieszamy z jajkami. Dodajemy otręby i posiekany szczypiorek. Smażymy na rozgrzanej patelni teflonowej bez tłuszczu. 


Można podać z pozostałym serkiem. 


niedziela, 26 sierpnia 2012

Moja historia

Nie lubię nudy w kuchni. Moje posiłki są różnorodne i co najważniejsze - zdrowe.
Hmm.. Może opowiem jak to się zaczęło? ;-) 
Byłam osobą z nadwagą - nie wynosiła ona wiele kilogramów ale jednak ją miałam. Przy wzroście 160cm ważyłam 63 kg. A dlaczego tak się stało? Ponieważ źle się odżywiałam, nie ćwiczyłam, podsumowując - prowadziłam niezdrowy tryb życia. Gdy waga pokazała wspomniane 63 kg coś we mnie wstąpiło, byłam załamana, że doprowadziłam się do takiego stanu i jednocześnie zdałam sobie sprawę, że niszczę sama siebie - moje zdrowie, przecież przez otyłość, którą mogłabym mieć w przyszłości nie zmieniając swojej diety mogłaby spowodować nadciśnienie, cukrzycę i wiele, wiele innych chorób, ciężkich chorób. Dlaczego sama skracam własne zdrowie i życie? Przecież mogę wędrować w przeciwną stronę - wydłużyć zdrowie i życie. Częściowo z nudów, częściowo po to, żeby ułatwić sobie moją przemianę obejrzałam kilka filmików na YouTube typu "Jak schudłam ... kg". W większości filmików osoby rezygnowały z ziemniaków, słodyczy, makaronów. Dlaczego? Przecież ziemniaki same w sobie są zdrowe, to my dodajemy im kalorii sosami! Słodycze - przecież mały kawałeczek czekolady (najlepiej gorzkiej) nic nam nie zrobi, wręcz przeciwnie - nie od dziś wiadomo, że kakao, które jest składnikiem czekolady jest zdrowe! Ale wszystko w umiarze. Makarony - mamy wiele rodzai makaronów, wybierzmy makaron durum, jest zdrowy. Pomyślałam, że mi byłoby ciężko zrezygnować z tego wszystkiego co jadłam codziennie i moja motywacja i chęć do działania trochę przygasła, ale zostało jej wystarczająco, aby zacząć działać. Kolejnego dnia zrobiłam zakupy. Kupiłam dużo warzyw i owoców, makaron durum, jogurty naturalne, kefiry, biały ser, chude mięso, rybę, mąkę pełnoziarnistą i.. gorzką czekoladę. Ułożyłam sobie plan posiłków - śniadanie, 2 śniadanie, obiad i kolacja. 4 małe posiłki co 3-4 godziny. W skład każdego posiłku wchodziło jakieś warzywo. Do tego zaczęłam ćwiczyć, marszobiegi, pajacyki, skłony, brzuszki, jazda na rowerze i kilka innych ćwiczeń towarzyszyły mi codziennie. I tak po tygodniu schudłam 2kg. Później 1 kg tygodniowo i tak w czasie 9 tygodni zrzuciłam 10 kg. Z własnego doświadczenia wiem, że potrafi to zrobić każdy - jeden 3kg, drugi 20 kg. Wystarczy silna wola i chęć do działania i można zdziałać cuda!
Teraz jestem na stabilizacji. Nadal jem 4 posiłki dziennie i jak najwięcej warzyw. 2-3x w tygodniu pozwalam sobie na coś słodkiego ale w małej ilości. Raz jest to kostka czekolady, raz lód domowy (jeżeli jest bardzo gorąco a domowych lodów brak, pozwalam sobie zjeść BigMilka - ma tylko 85 kcal, patrząc na kaloryczność innych lodów jest to bardzo mało), raz babeczka - oczywiście zdrowa babeczka! Pieczona przeze mnie, dzięki temu wiem dokładnie co w niej jest :-).
Na moim blogu będę zamieszczała:
- przepisy wraz ze zdjęciami na zdrowe ale i smaczne posiłki
- moje modowe inspiracje 
- amatorskie zdjęcia robione przeze mnie 
- ciekawostki na temat zdrowego odżywiania
Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zachęcam do oglądania.